Skierowanie alkoholika na leczenie przymusowe

Alkoholizm jest chorobą społeczną i jako taka podlega przymusowemu leczeniu. Procedura skierowania osoby uzależnionej na leczenie jest wciąż żmudna i długotrwała. Niemniej, warto wiedzieć, jak podjąć próbę pomocy choremu i zabezpieczyć rodzinę przed skutkami alkoholizmu.

Przymusowe leczenie można zastosować wobec osoby uzależnionej od alkoholu, posiadającej pełną zdolność do czynności prawnych i nie wyrażającej woli leczenia dobrowolnego, której postępowanie powoduje rozkład pożycia małżeńskiego, demoralizację dzieci, zakłócanie spokoju, a także jeżeli alkoholik uchyla się od pracy i stosuje przemoc. Wystarczająca jest jedna z tych przyczyn.
Rozpoczyna się od zgłoszenia problemu do Gminnej Komisji ds. Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Zgłaszającym może być członek rodziny, konkubent/konkubina, pracodawca, pracownik MOPS, dzielnicowy lub każda osoba poszkodowana na skutek nadużywania alkoholu przez uzależnionego. Otrzymuje on wezwanie na rozmowę, która ma go zmotywować do podjęcia terapii. Protokół z tej rozmowy dołącza się do akt sprawy. Następnie komisja gromadzi materiał dowodowy – przeprowadza wywiad środowiskowy, zasięga informacji z policji. W dalszej kolejności alkoholik kierowany jest na badanie przez biegłego psychiatrę i psychologa celem postawienia diagnozy i wskazania najbardziej odpowiedniej formy leczenia (terapia ambulatoryjna lub stacjonarna). Wreszcie komisja składa do Sądu Rejonowego wniosek o nakazanie leczenia we właściwym zakładzie lecznictwa odwykowego. Cała procedura jest całkowicie bezpłatna.

Osoby bezpośrednio poszkodowane przez alkoholika mogą złożyć doniesienie do policji lub prokuratury, która podejmie dalsze czynności z urzędu.

Żmudność i długotrwałość postępowania wynika przede wszystkim z odmowy alkoholika stawienia się na rozmowę, badanie, podejmowanie terapii na krótki okres i powrót do picia. W takich sytuacjach komisja występuje do sądu bez spełnienia wszystkich wymogów procedury. Wyrokiem sądu alkoholik zostaje skierowany do wyznaczonego ośrodka na leczenie. Jeżeli w dalszym ciągu uchyla się od terapii, może zostać doprowadzony przez policję.

Trzeba jednak pamiętać, że żaden przymus nie zda egzaminu, o ile osoba uzależniona sama nie uświadomi sobie konieczności leczenia.