Zwierzęta mają prawo do godziwych warunków bytowania

Dawna ustawa z 1997 roku definiowała, że zwierzę nie jest rzeczą. Ponad dwadzieścia lat później powstała nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, która miała poprawić ich los.

Pies na łańcuchu, jak długo jeszcze?

Jednym z problemów, o których głośno mówią przedstawiciele organizacji prozwierzęcych, jest wciąż dosyć powszechny zwyczaj utrzymywania psów w gospodarstwie domowym na łańcuchu. Można spotkać czasem relacje z interwencji wobec szczególnie zaniedbanych zwierząt, które były zmuszone marznąć, moknąć i przegrzewać się na słońcu z powodu bardzo krótkiego łańcucha i braku właściwego legowiska.

Idą zmiany

Zgodnie z nowelizacją przepisów, które mają okres przejściowy do 1 sierpnia 2020 roku nie będzie dozwolone utrzymanie żywych zwierząt na uwięzi, co w praktyce oznacza, że każde żywe zwierzę nie będzie mogło zostać bezprawnie przywiązane i pozbawione możliwości realizacji naturalnej potrzeby ruchu, ale także ochrony przed zimnem, czy gorącem. Do upływu okresu przejściowego dozwolone jest stosowanie uwięzi o długości minimum 5 metrów. Na skutek zmian los wielu zwierząt ma szanse na ogromną poprawę jakości życia.

Właściciel psa nie będzie anonimowy

Nowe przepisy nakładają także obowiązek rejestracji zwierząt, oraz ich odpowiedniego znakowania, tj. w sposób możliwie bezbolesny i nieinwazyjny. Ponadto już działają bazy danych, w których przechowywane są informacje o zwierzętach i ich właścicielach, przez co w razie zaginięcia, lub zgubienia i odnalezienia zwierzęcia będzie możliwe szybkie zidentyfikowanie prawowitego właściciela.